Obiecywałam fotorelacje z Jarmarku Aktywności Twórczej, ale nie zrobiłabym tego lepiej od Marynarza. Oglądając ten reportaż gruntuje się we mnie przekonanie, że rękodzielniczki tak jak pisze autor tego reportażu to "czarodziejki", które z niczego potrafią zrobić coś nieprawdopodobnie pięknego.
Także zapraszam tutaj.
Wczoraj przyśnił mi się mały retro notesik i gdy tylko rano wstałam sen zamieniłam w rzeczywistość. Wykonałam małe retro scrapuszko.
Pozdrawiam cieplutko:)