niedziela, 20 lutego 2011

Kusudama i kwiecista kula

Już jakiś czas temu trafiłam na bloga, gdzie znajdował się kurs na kwiecistą kulę, a dokładniej na jeden element, z którego potem powstaje kwiecista kula. Ponieważ origami nie jest mi obce, gdyż już kiedyś robiłam rożne ozdoby tą techniką postanowiłam się zmierzyć z tym wyzwaniem i tak powstała moja kula.


Kurs znajdziecie tutaj.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli:)

9 komentarzy:

  1. Piękna jest ! I nie jest taka trudna na jaką wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ cudniasta kula kwiatula. Wygląda na okropnie trudną. Widzę, że tęsknota za wiosną zatacza coraz szersze kręgi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna,podziwiam kusudamy za każdym razem,gdy ją zobaczę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna :) też kiedyś takie robiłam i wiem ile to pracy! każdy płatek oddzielnie trzeba posklejać, więc gratuluję cierpliwości :) i powodzenia w moim candy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kula wyszła Ci świetnie! okazuje się, że papierowe kwiaty też mogą być piękne... cieszę się, że kurs okazał się przydatny.... pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ann jesteś poprostu okropnie zdolna :D :D :D ciepłe pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kula wygląda super :).

    Dzięki za kurs :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dawno, dawno temu ;) zrobiłam dużo takich kul jako ozdoby na nasze wesele, mama zatrzymała jedną na pamiątkę :)

    OdpowiedzUsuń