Super te napisy z gazet, fajny pomysł, muszę jakąś gazetę dorwać :)
Gazetowe calineczki... hmmmm! miodzio!
Piękny miałaś luty :)Genialne obrazki! :)
Z ciekawością wpatruję się w kolejne kwadraciki;)Jednak dużo się mieści w takiej małej formie:)
Piękny i ciekawy Luty. Nie będę nowatorska jak powiem ile w tych calineczkach można znaleźć i zmieścić.
Świetne są! Tylko zdradź mi proszę, gdzie tydzień ma osiem dni, rozważę przeprowadzkę...
fantastyczne calineczki! i jaka ciekawa lektura... przepadam za takimi wycinanymi napisami, które czasem tak dużo mówią, a czasem są tajemnicą - tyle w tym poezji! ... widzę, że obie odwiedziłyśmy w tym miesiącu fryzjera;)
Jak tu u Ciebie różnorodnie! Podoba mi się :)
bardzo przyjemne CALineczki :)
Super te napisy z gazet, fajny pomysł, muszę jakąś gazetę dorwać :)
OdpowiedzUsuńGazetowe calineczki... hmmmm! miodzio!
OdpowiedzUsuńPiękny miałaś luty :)
OdpowiedzUsuńGenialne obrazki! :)
Z ciekawością wpatruję się w kolejne kwadraciki;)Jednak dużo się mieści w takiej małej formie:)
OdpowiedzUsuńPiękny i ciekawy Luty. Nie będę nowatorska jak powiem ile w tych calineczkach można znaleźć i zmieścić.
OdpowiedzUsuńŚwietne są! Tylko zdradź mi proszę, gdzie tydzień ma osiem dni, rozważę przeprowadzkę...
OdpowiedzUsuńfantastyczne calineczki! i jaka ciekawa lektura... przepadam za takimi wycinanymi napisami, które czasem tak dużo mówią, a czasem są tajemnicą - tyle w tym poezji! ... widzę, że obie odwiedziłyśmy w tym miesiącu fryzjera;)
OdpowiedzUsuńJak tu u Ciebie różnorodnie! Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemne CALineczki :)
OdpowiedzUsuń