W lutym Karmelek zaproponował nam wiosenne i radosne kolory.
A ja wykonałam dwa notesiki, a przy okazji poćwiczyłam sobie szycie notesów, które mi się bardzo spodobało.
I jak się Wam moja interpretacja Karmelkowych kolorów podoba?
Powiało wiosną. Chyba wszyscy już na nią czekamy.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia, choć zjawię się tu jeszcze wieczorem z moim tagiem na luty.
oo rany, Aniu, jakie te notesy są słodko-cudowne! Takie cacuszka, piękne, coś czuję, że sama się zainspiruję Twoją pracą!
OdpowiedzUsuńPrześliczne te Twoje kolorki, miodzio - takie lubię.Pozdrawiam serdecznie.papa
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twoja interpretacja:)Śliczne notesy!
OdpowiedzUsuńAnia , cudne notesiki zrobiłaś,
OdpowiedzUsuńsą tak słodki ze chciałoby się je schrupać :)
Anulka, mi BARDZO, bardzo się podoba Twoja interpretacja :)
OdpowiedzUsuń